Domowy sorter

Dawno nie było wpisu o zabawie, ale nie myślcie, że tylko czytamy i czytamy. Nie ustajemy w poszukiwaniach sposobów na kreatywne spędzenie czasu z dzieckiem. Pomysł, który chcę wam dziś pokazać został zaczerpnięty z Instagrama Kreatywne Macierzyństwo (konto, które polecam każdemu rodzicowi, jest na nim mnóstwo podpowiedzi jak zrobić zabawkę tanim kosztem), a wypatrzyła i przygotowała wszystko nasza niezastąpiona ciocia J. Zgadnijcie, do czego służy poniższe pudelko.



Jest to zabawka a'la sorter. Do jej zrobienia potrzebujecie: pudełko (np. po butach), nożyczki do wycięcia otworów, farby, kolorowy papier, naklejki (czy inne rzeczy, którymi można ozdobić zabawkę), coś do wrzucania (np. kamienie, muszelki, fasolę, groch, ciecierzycę).

Tak naprawdę, dziecko można zaangażować już na etapie przygotowań. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby samo udekorowało pudełko. Opiekun musi wyciąć wyciąć otwory. Jakie duże? To zależy co ma być wrzucane. W oryginalnym pomyśle były to małe dziurki, przez które dzieci miały przeciskać fasole. Ciocia J. wycięła trochę większe otwory, bo miała przygotowane rożnej wielkości kamienie.


M. uwielbia przekładać rzeczy z miejsca na miejsce. Wrzucanie kamyczków z wiaderka do pudelka okazało się bardzo zajmujące. Było też niezłym testem na rozwiązywanie problemów. Nie każdy kamień pasował do każdego otworu. Chwilę zajęło zanim wpadła, że można wszystkie włożyć przez ten największy.

Muszę przyznać, że miała do tej zabawy dużo więcej cierpliwości niż przy sklepowych sorterach, gdzie trzeba dopasować kształty. Gdy zadanie okazywało się zbyt trudne zdarzało jej się poddać lub rzucić zabawkę. Wiadomo, że im jest większa, to idzie jej co raz lepiej, ale zdarzają się dni, że prosi o pomoc, bo nie może znaleźć odpowiedniego okienka. To pudełko rozpracowała sama od A do Z. Bez złości i frustracji za to z wielkim zainteresowaniem.


Jest jeden mały minusik tej zabawy. Może skończyć się bałaganem. U nas konieczne było zamiatanie, bo kamienie leżały w całym salonie. Z drugiej strony, to byłą też niezła zabawa. M. jest cudownym dzieckiem i uwielbia zamiatać. Trzeba tylko uważać, żeby niczego przy tym nie strąciła ;)

Jak widzicie zabawki dla dzieci nie muszą być drogie. Wystarczy stare pudełko i garstka kamieni lub nasion i świetna zabawa gotowa. Po więcej pomysłów zapraszam was do Kreatywne Macierzyństwo.
A cioci J. ślemy buziaki ;*** Zorganizowałaś cudowną zabawę.

25 komentarzy:

  1. Pomysłowy, a w swoim zamyśle prosty sposób na domowy sorter.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Boxes are always best toys!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie pomysły za zabawki z niczego :) Aż się przypomina dzieciństwo, kiedy lalki barbie to były na zachodzie, a u nas się szyło lalki ze szmatek. Samodzielnie się szyło. To dopiero była zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł i doskonałą zabawa. Jednak przy zbyt małych rzeczach do wrzucania obawiała bym się ryzyka połknięcia małego elementu przez dziecko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście. Przy kazdej zabawie wazna jest kontra doroslego.

      Usuń
  5. Czasami najprostsze pomysły są najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
  6. O, spodoba się mojemu synkowi, chyba też zrobię ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny oraz kreatywny pomysł na zabawę z Maluszkiem- jestem pewna,ze mojej siostrzenicy taka zabawa bardzo przypadłaby do gustu :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś z niczego. PIękne ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Great post, Thanks for sharing, x

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny pomysł. Niby prosty, a daje tak wiele szczęścia.

    OdpowiedzUsuń
  11. i przy okazji jaka ekologiczna zabawka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. fajnie i pomysłowo:) to dzieci lubią:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czasem proste rzeczą zabawią lepiej niż zabawki skomplikowane :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajna zabawa. Dobrze, że Twojej córce się podobało. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Genialny pomysł! Sama bym nie wpadła zeby cos takiego wykonać. Musze to zapamiętać ! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. It remind me of my childhood😊

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale świetny pomysł. Prosta, a jaka kreatywna sprawa. Na pewno będę wpadać na wspomniany przez Ciebie profil.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawie wymyślona zabawka ♥

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzieciom czasem wystarczy taka prosta zabawka :) fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Takie kreatywne pomysły na zabawę wypadają najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow! A więc o to chodzi... widziałam na insta i zastanawiałam się, czy może macie jakieś nowe zwierzątko czy coś;))) Super pomysł!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedyś zrobiłem synowi taką sygnalizację z płatków cynfolii i diód z jakiegoś złomowanego sprzętu agd, wziął do przedszkola i to był najlepsza zabawka przez cały dzień, aż się całkiem zużyła - ale sedno polegało na tym że On wiedział jak działa - bo robił to razem ze mną.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger