"Bikini Killer. Seryjny morderca Charles Sobhraj - jego życie i zbrodnie" Jarosław Molenda

Czy można powołać na świat potwora? Jakie czynniki sprawiają, że z człowieka wyłania się bestia? Myślę, że trudno o jednoznaczną odpowiedź, co taką przemianę w danym przypadku wywołuje. Jarosław Molenda postanawia przyjrzeć się bliżej sylwetce jednego z seryjnych morderców – Charlesa Sobhraja. Czy – analizując jego przeszłość – dowiemy się dlaczego zabijał?



Podejrzany o dwadzieścia zabójstw Charles Sobhraj znany jest pod przydomkami „Wąż” i „Bikini Killer”. Być może w Polsce nie jest bardzo dobrze znany, bo działał głównie w Azji"" – Tajlandii, Nepalu, Malezji i Indiach. Natomiast do najistotniejszych miejsc w jego biografii należą – Wietnam, Indie i Francja. Pozbawiony rodzicielskiej uwagi – „był jednym z szesnastu dzieci i jedynym, którym miotano tam i z powrotem jak niechcianą piłką*” – wędrujący między krajami, szkołami, miejscami pracy rodziców, a później także swoimi, ciągnie ku przestępczej drodze, aby zapewnić sobie standard życia, jakiego pragnął, aby za wszelką cenę zrealizować swoje marzenia. Szarmancki, inteligentny i zdeterminowany – potrafił wiele zaryzykować, żeby zrealizować to, co sobie zaplanował.

Przyznam szczerze, że wcześniej nie słyszałam o bohaterze tej książki. Sięgnęłam po nią jako po ciekawostkę i trafiłam na bardzo zajmującą i dobrze napisaną biografię. Myślę, że samego Charlesa Sobhraja nie ma sensu obszerniej przedstawiać – to wyczerpująco zrobił Jarosław Molenda – napiszę za to kilka słów o tym, jak to uczynił.

Fakty z życia przestępcy zostały uporządkowane chronologicznie od momentu jego narodzin w trawionym wojną Wietnamie 1944 roku (a właściwie chwilę szybciej bo punktem wyjścia jest poznanie się jego rodziców). Opowiadając o dzieciństwie Charlesa Sobhraja, jego młodości, dorosłości i kolejnych przestępstwach, autor przedstawia coś więcej niż suche fakty. Próbuje spojrzeć na niego jak na człowieka – pojąć, co czuł, czego pragnął, co pchnęło go do takiego, a nie innego zachowania. Zawsze można dyskutować, czy autor nie popełnia w takim przypadku nadinterpretacji i nie przypisuje bohaterowi nieprawdziwych myśli. Uważam, że Jarosław Molenda dobrze spisał się jako biograf. Jest nienachalny i odnosi się do źródeł. A przy tym jego styl pisania posiada lekkość sprawiającą, że tekst, który wyszedł spod jego pióra, dobrze się czyta.

Podsumowanie

„Bikini Killer. Seryjny morderca Charles Sobhraj – jego życie i zbrodnie” nie jest biografią zbeletryzowaną, ale czyta się ją jak dobrą powieść kryminalną. Na każdej stronie widać ogrom pracy, jaką wykonał Jarosław Molenda, zbierając informacje na temat bohatera publikacji. Trudno tego nie docenić.

* Jarosław Molenda, „Bikini Killer. Seryjny morderca Charles Sobhraj – jego życie i zbrodnie”, wyd. Replika, Poznań 2020, s. 65.

9 komentarzy:

  1. Przeczytałem Joasiu jednym tchem. Będę mieć na uwadze. Pozdrawiam przed weekendowymi zakupami. Dziś pogrzeb Księcia Filipa, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym się po tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię czytać książki o takiej tematyce, więc jestem jak najbardziej na tak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tym razem chyba sobie odpuszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz wiedż tą książkę, ale chyba nie jestem jakoś mocno zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Będę miała tę książkę na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kryminalne historie bardzo lubię poznawać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że znajdę trochę czasu na ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger