"Bądź jak włóczykij. Subiektywny przewodnik po południowej Finlandii" Jessika Klaudia Kaczmarczyk

Słyszysz słowo „urlop” i co myślisz? Leżenie na plaży, górskie wędrówki, ciepłe kraje? Raczej mniejszości przyjdzie do głowy wizyta na północy Europy. Chociażby taka Finlandia. Co może zaoferować kraj, gdzie mówi się dziwnym, do niczego nie podobnym językiem? Bardzo wiele. Jessika Klaudia Kaczmarczyk zachęca nas do podróży . Owa książka nazywa się „Bądź, jak włóczykij”. Dlaczego włóczykij? A z jakiej bajki pochodzi ta postać? Kto pomyślał o „Muminkach” ma punkt. Będzie więc to podróż literackim tropem.

Publikacja ta to tak naprawdę przewodnik popołudniowej Finlandii z akcentem na miejsca związane z Tove Jansson i sympatycznymi trollami. Ważne punkt publikacji to biografia pisarki, a jeżeli chodzi o miejscowości prym wiodą Turku, Naantali, Tempre oraz Helsinki To im Jessika Klaudia Kaczmarczyk poświęca najwięcej uwagi – o innych miejscach nie zapomina, zostają szczegółowo wypunktowane w stosownym rozdziale – przedstawiając je zarówno pod kątem atrakcji związanych z „Muminkami”, ale nie zapominając, co jeszcze ciekawego można tam zobaczyć.

W książce znajdziemy mnóstwo informacji praktycznych typu: jak dojechać, gdzie wypić, kawę, gdzie zostawić bagaż, jak najkorzystniej wynająć kwaterą; a także mnóstwo wskazówek „od serca”. Autorka przewodnika chętnie dzieli się spostrzeżeniami i doświadczeniami opowiadając o własnych podróżach do tych miejsc. Rozdziały są bardzo obszerne. Widać, że Jessika Klaudia Kaczmarczyk dołożyła wszelkich starań, żeby wyczerpać tematy, które porusza.

Zakochałam się w „Bądź jak włóczykij”. W życiu bym nie przypuszczała, że będę pochłaniać przewodnik po Finlandii z wypiekami na twarzy. Jessika Klaudia Kaczmarczyk zaraża pasją. Oczywiście głównym jej założeniem jest prezentacja regionu i atrakcji związanych z Tove Jansson i „Muminkami”, ale tchnęła w te opisy, te wyliczanki miejsc coś osobistego. Wzbogaciła je o rumieniec przygody. Sprawiła, że jej przewodnik jest czymś więcej, jest ponad klasyczne publikacje tego typu.

Na pochwałę zasługuje również szeroka perspektywa z jaką Jessika Klaudia Kaczmarczyk patrzy na podróżowanie. Postarała się, żeby publikacja „ Bądź jak włóczykij” była dla wszystkich. Podkreśla, które miejsca nadają się na krótki weekendowy wyjazd (i jak go najlepiej zorganizować), a które na długaśny urlop. Zwraca uwagę, gdzie warto wybrać się z dziećmi. Wymienia plusy i minusy odwiedzenia konkretnego obiektu w sezonie. Mogłabym długo wymieniać przykłady. Chyba już wspominałam, że autorka podjęła starania, żeby wyczerpać temat. Być może niektóre informacje są zbyt szczegółowe. Przykładowo, mi wystarczyłyby portale, na których warto szukać kwater. Konkretne lokalizacje wraz z cenami mnie nie interesują. Mając narzędzie znajdę coś co mi odpowiada. Podobnie z cenami. To jest kwestia dynamiczna. Być może podanie ich jest jakimś odniesieniem i pomocą w decyzji, czy zwiedzanie tego miejsca jest na naszą kieszeń, jednak można by się zastanowić, kiedy te dane są niezbędne i ile nam mówią. Chociaż – podobno – „od przybytku głowa nie boli”. Może i dobrze, że te informacje zostały zawarte.

Sama idea tego przewodnika jest niezwykle ciekawa i gdyby nie ona pewnie nie wydałby mi się on aż tak interesujący. Na „Muminkach” się wychowałam. Zarówno czytałam książki, jak i oglądałam je w paśmie „Wieczorynki”. I o ile sama Finlandia nigdy nie była moim wymarzonym kierunkiem, to odwiedzenie miejsc związanych z Tove Jansson i „Muminkami” wydaje mi się bardzo pociągające.


Książka "Bądź jak włóczykij" dostępna jest na stronie autorki Try alternative.

[Egzemplarz recenzencki]

10 komentarzy:

  1. Tytuł sobie zapisuję, to coś dla mnie, pozdrawiam :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesujące! Ja akurat jestem fanką północy, marzy mi się wyjazd do Skandynawii, nad Bajkał oraz na Alaskę. Bardzo chętnie sięgnę po tą książkę, już sobie zapisuje tytuł 😊❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. O, coś dla mnie. Marzy mi się Finlandia. Muminki to moi bohaterowie. Odnalazłam w nich sporo treści filozoficznych 😉 Czytałam w tym roku książkę na temat Finlandii, ale to było bardziej o mentalności Finów. Też bardzo ciekawy temat. Tylko tytuł mi się zapomniał...

    OdpowiedzUsuń
  4. Muminki to jedna z moich ulubionych bajek z dzieciństwa przewodnik dla zainteresowanych tematem, na pewno będzie ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Możliwe, że kiedyś z ciekawości go przejrzę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Finlandia to jedno z moich podróżniczych marzeń. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też wychowałam się na Muminkach, a podróż do Skandynawii zawsze mi się marzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ze względu na przyczyny obiektywne nie mogę na dłużej wyjeżdżać z domu. Tym bardziej dobra książka może wypełnić podróżniczą pustkę :) dziękuję. Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger