Jak pocieszyć rozczarowane dziecko?

Dziecięce rozczarowanie często bywa ignorowane. „ Nie płacz.”, „nic się nie stało” - tak zbywa się dziecięce troski, nie myśląc o tym, że to opłakiwane coś jest/było dla młodego człowieka bardzo ważne. Tymczasem to właśnie nazwanie emocji jest często najlepszym ich ukojeniem. I o tym będzie dzisiejsza historia.

Miejsce akcji: miejski festyn. Lato, upał, a ja stoję w kolejce do malowania buziek.q12 Przed nami zaledwie 3 dzieci i córka zastanawia się, czy woli być kotkiem, czy pandą. Nagle przychodzi pan i oznajmia: „Przepraszam, ale mamy problemy techniczne. Musimy zamknąć stanowisko.” Wiadomość z kilkusekundowym opóźnieniem dociera do mojego dziecka. Kiedy to następuje rozlega się „syrena”: „JA CHCĘ MALOWANIE BUZI”. Stoję nad nią zmęczona, spocona, a mordercze spojrzenia kieruję w stronę felernego namiotu. Przesiadam przy córce i zagaduję: „Wiem, że jesteś rozczarowana. Bardzo chciałaś być pomalowana”. Po serii wrzasków z gatunku „ja chcę” i moich zalewniach, że ekipa z tego stanowiska też mnie wkurzyła dziecko szlochając stwierdza: „Jak można się tak nie przygotować. Jak można to zrobić dzieciom” i zgodnie stwierdzamy, że ich zachowanie było nieprofesjonalne.

Obok nas leżały rozrzucone kredy, a dzieci oddawały się radosnej twórczości. Zaproponowałam córce, aby narysowała swoją złość i smutek. Zgodziła się i pociągając nosem przystąpiła do dzieła. Ona lubi rysować. Widzę, że to zajęcie ją uspokaja. I faktycznie pomogło. Nazwanie silnych emocji, a potem znalezienie bezpiecznej przestrzeni i sposobu ich ujścia dały wspaniały rezultat.



4 komentarze:

  1. Hi I was browsing your blog and found several interesting articles like this one.qual melhor app para ver filmes

    OdpowiedzUsuń
  2. To bardzo ważne, aby dziecko potrafiło nazywać swoje emocje i nadawać im realne kształty. W ten sposób nauczy się nad nimi panować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami dobrze jest wyrzucić negatywne emocje poprzez ich narysowanie :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uspokajanie młodego człowieka to prawdziwa sztuka. Moje 3-letnie dziewczę jak sobie coś wymyśli, to musi już, natychmiast!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger