Tajemniczy Przeciwnik - Agatha Christie

Uwielbiam kryminały A. Christie . Jest mistrzynią gatunku.Może to głupie, ale przeżyłam lekki szok, jak dowiedziałam się, że ma innych detektywów niż Herkules Poirot. Nie do końca detektywów bo sami Tommy i Tuppence określili się jako Młodzi Łowcy Przygód. Och, jak bardzo są inni niż stateczny, metodyczny Poirot.
Tajemniczy przeciwnik to bardzo przyjemna przygodówka. Poznajemy Tommyego i Tuppence, którzy spotykają się po latach. Nie mają pieniędzy i są spragnieni przygód. Postanawiają założyć spółkę "Młodzi Łowcy Przygód". Są gotowi na każde zlecenie, oczywiście za odpowiednie wynagrodzenie. Na "dzień dobry" pakują się w aferę polityczną.

  • Czy uda im się odzyskać zaginione dokumenty?
  • Gdzie jest poszukiwana Jane Finn?
  • Kim jest tajemniczy pan Brown?
  • Czy rewolucjoniści zostaną powstrzymani?
  • Komu można zaufać?
Muszę przyznać, że tej zagadki nie udało mi się rozszyfrować. Od początku podejrzewałam nie tę osobę. Zmyliło mnie trochę lekkomyślne zachowanie bohaterów. Danie ogłoszenia w gazecie, że poszukują informacji o Jane Finn. Pomyślałam sobie, że "oczywistą oczywistością" będzie, że zgłosi się do nich któryś ze złoczyńców. Będzie chciał wybadać co w ogóle wiedzą, albo zlikwidować ich, żeby nie pokrzyżowali mu planów. O wielkiej inteligencji pana Browna przekonał mnie cytat z jego dziennika.
Skłaniając dziewczynę by przyszła do mnie z własnej nieprzymuszonej woli, rozbroiłem ją. Sukces!

Faktyczne Tuppence (i ja też) zaufała panu Brownowi od pierwszego spotkania.

Czytając książkę nie mogłam pozbyć się skojarzenia z "przygodami Joanny" Joanny Chmielewskiej. Szczególnie Tuppence i Joanna maja wiele wspólnego. Odważne, brawurowe, ładują się tam gdzie nie powinny.Można powiedzieć, że maja więcej szczęścia niż rozumu. Niby Tommy został przedstawiony jako ten rozsądny i metodyczny. Mimo to, nierozważnie wchodzi w paszczę lwa.
Ja chyba bardziej lubię sztywniaka Poirota. Mimo to, planuję dalsze spotkania z naszą szaloną parą.  Kolejne tomy już czekają w kolejce.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Lekka lektura. Mogę ją z czystym sercem polecić czytelnikom obu płci. Koniecznie sięgnijcie po nią, gdy chcecie odpocząć z dobrą książką. 

7 komentarzy:

  1. Ja intrygę Pani Christie rozwiązałam tylko raz :) Tej pozycji nie miałam przyjemności czytać, ale przeczytam na pewno. Na razie przerabiam serię o Poirocie, ale kiedyś przejdę do innych detektywów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poirot a można czytać i czytać i te historyjki nigdy się nie kończą :) niezwykle płodna autorka z tej Pani Christie

      Usuń
  2. Też lubię kryminały od niej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam czesciej. Na pewno będzie więcej tekstów

      Usuń
  3. Kocham Herkulesa Poirota. A i takie info ze sfery pobocznej. Ostatnie opowiadanie o Herkulesie Poirotcie publikowano po śmierci autorki zgodnie z jej wolą. A podobno wczesniej przeleżalo u niej w szufladzie kilka dekad. Tworzyła znając zakonczenie, dosłownie ��

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki Agathy Christie, ale tej akurat nie kojarzę. Będę musiała przeczytać, więc zapisałam sobie tytuł owej pozycji. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger