"Dlaczego?" Lila Prap

Dzieci są ciekawe świata, zadają mnóstwo pytań, a my biedni opiekunowie musimy wiedzieć. W obecnych czasach nie jest tak źle, bo Internet przybywa nam z odsieczą, jednak czasami dziecko nie ma cierpliwości czekać, aż rodzić przeczyta artykuł, albo – co gorsza – ten nie do końca go rozumie. Z odpowiedziami na kilka nurtujących kwestii na temat świata zwierzą przychodzi do nas Lila Prap w publikacji „Dlaczego?”. Przyznacie, drodzy opiekunowie, że lubimy, kiedy dzieciaki czytają książki z ciekawostkami. Mamy poczcie, że się czegoś uczą, że nie poświęcają czas na głupoty, a to właśnie w głupotach tkwi siła prezentowanej publikacji.

Zanim przejdę do rzeczy muszę zaznaczyć, że wypożyczyliśmy tę książkę z biblioteki, a M. znała ją już z przedszkola. Po prostu bardzo chciała ją ze mną poczytać. Otwieram książkę, patrzę na pierwsze z brzegu pytanie, czytam je na głos: „Dlaczego hieny się śmieją?”, a moje dziecko chichocze niczym owa hiena i krzyczy: „przeczytaj śmieszne odpowiedzi”. I na tym polega zabawa. Do każdego problemu podano kilka (3 lub 4) odpowiedzi, które są tak absurdalne, że nawet przedszkolak zorientuje się, że coś tu nie gra. A jeśli macie trochę talentu aktorskiego, to gwarantuję wam, że popłaczecie się ze śmiechu. Oczywiście znajdziecie również poprawną odpowiedź, która wzbogacona jest o kilka informacji na temat danego zwierzęcia. Przyznam, że niektóre wyjaśnienia musiałam streścić córce własnymi słowami np. porównanie pasów zebry do linii papilarnych u człowieka – zwyczajnie nie wiedziała, co to jest. Jednak trudno wymagać od autorki i wydawcy, żeby uwzględnili wiedzę wszystkich dzieci. To jest niemożliwe. Widać, że starają się, żeby fragmenty „na serio” były zrozumiałe. Dla mnie ważne było, że miałam podstawę do rozmowy z córką, bo podczas czytania „Dlaczego?” i tak prowadziłyśmy długie dyskusje.

Książkę zdobią proste ilustracje. Można powiedzieć, że to portrety jej bohaterów. Są zwykłe, nieco dziecięce, ale autorka uchwyciła cechy charakterystyczne prezentowanych zwierząt i – co najważniejsze – wpasowała rysunki w zabawowy klimat książki.

Dużo mówi się o nauce przez zabawę, a książka „Dlaczego?” pomaga taką zabawę zaaranżować. Głupie odpowiedzi zaproponowane przez Lilę Prap paradoksalne pokazuję, że nie ma głupich odpowiedzi. Zachęcają do pomyślenia, do zgadywania, do kreatywności. A na przykładzie mojego dziecka widzę, że po takiej pełnej śmiechu zabawie wiedza zostaje w głowie. Zapytajcie się jej po co kangurowi torba, albo gdzie wieloryb ma nos – wszystko wam wyjaśni.

11 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa tych pozornie głupich odpowiedzi.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadążyć za dziecięcą wyobraźnią i ciekawością to nie lada wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno takie książeczki wpływają pozytywnie na dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nauka przez zabawę jest najlepsza. Cieszy taki entuzjazm.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda mega ciekawie :D Sama bym ją przeczytała :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna książeczka. Bawiąc uczy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tych książeczek nie znam, ale intrygują odpowiedzi:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł na przemycanie dzieciom ciekawych treści :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To prawda, maluchy bywają ciekawskie, a rzeczywiście Internet bywa pomocny w takich przypadkach :)
    Pamiętam jak moja bratanica, mój kuzyn zadawali takie pytania, a że było to parenaście ładnych lat temu, a korzystanie z Internetu, nie było wtedy takie ogólnodostępne (kto wtedy myślał, przy grillu, by w necie sprawdzić, dlaczego hieny się śmieją ;))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam serdecznie ♡
    Wow, książeczki wyglądają naprawdę super! Dziecięca literatura jest ogromnie interesująca i inspirująca ^^ Wspaniała recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger