"Niespełnienia" Piotr Strzeżysz

„(…) ja wiedziałem, że cokolwiek się wydarzy, Ty będziesz. Zawsze będziesz.”1 Ale ona zniknęła. Zabrała ją choroba. Rodzinny dom, do którego zawsze można było wrócić opustoszał. Piotr Strzeżysz w książce „Niespełnienia” wspomina swoją matkę. Teoretycznie najbliższą mu osobę, ale jednak całkiem inną niż on sam.

Publikacja „Niespełnienia” poraziła mnie (i wzruszyła) szczerością. Nie można powiedzieć, że Piotr Strzeżysz opisuje jakąś piękną powieściową wieź, syna i matkę spacerujących ramię w ramię i wspierających się w każdej sytuacji. Opisuje dwie bliskie sobie osoby, ale – jak to mówią - „bez przesady”. Syn i matka pomagają sobie w potrzebie, ale też nie szczędzą przytyków. Jedzą wspólnie obiad, a potem uciekają do własnych spraw. Wiedzą, że mogą na siebie liczyć, a jedna zdarzają się im drobne przykrości. „Niespełnienia” to nie jest opowieść o idealnej matce i idealnym synu, a o prawdziwej matce i prawdziwym synu.

Publikacja jest czymś na zasadzie rachunku sumienia. Autor przywołuje wesołe i smutne wspomnienia. Uśmiecha się przypominając sobie domową imprezę. Złości na otrzymane lanie, ale wie, że nie był bez winy. Żali się, że spędził wieczór na przeglądaniu Internetu, a nie rozmowie z matką. Ato wszystko bez „cukru lukru”, za to szczerze, jak było.

Czytelniku, jeżeli lubisz tzw. „życiowe książki” to „Niespełnienia” trafią idealnie w twój gust. Na stronach tej publikacji jest opisane właśnie prawdziwe życie. Bez ubarwiania fabuły i nachalnych „wygibasów”. Przyznać muszę, że zazwyczaj dziwnie czuję się czytając tak osobiste książki. Jakby nie były przeznaczone dla mnie. W tym przypadku było inaczej. Piotr Strzeżysz otwiera się na czytelnika. Chce zostać wysłuchany i odbiorca to wyczuwa.

1 Piotr Strzeżysz, „Niespełnienia”, wyd. Bezdroża, Gliwice 2023, s. 12.


[Egzemplarz recenzencki]

5 komentarzy:

  1. Książki opisujące prawdziwe życie lubię najbardziej. Muszę upolować tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię życiowe książki, więc będę ją miała na uwadze.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię "życiowe" książki więc chętnie tym tą przeczytała.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger