"Pierwsza gwiazdka w Cichej Dolinie" Barbara Wicher

Boże Narodzenie tak mocno wryło się w naszą kulturę, że trochę traci swój religijny charakter. Polacy chętnie dekorują choinkę, smażą ryby, ozdabiają pierniczki. Krótko mówiąc wpadają w przedświąteczny szał. Pewnie trudno nam wyobrazić sobie, że są miejsca, gdzie świąt się nie obchodzi. Nie znają ich mieszkańcy Cichej Doliny, miejsca wykreowanego przez autorkę bajek dla dzieci Barbarę Wicher. Kiedy dziadek Stefka mimochodem o nich wspomina, budzi w chłopcu ciekawość. Młody króliczek wyczuwa, że święta to coś radosnego i podniosłego i bardzo chciałby to przeżyć. Tytułowa „pierwsza gwiazdka” będzie nie tylko symbolem. Większość mieszkańców Cichej Doliny po raz pierwszy będzie zaangażowana w przygotowania do Bożego Narodzenia.

Może zwróciliście uwagę, że wspomniałam, iż Cichą Dolinę zamieszkują króliczki. Jest to dość ciekawa „zagrywka”, bo jak wiadomo ten długouchy zwierzak jest symbolem całkiem innych świąt. Nie zmienia to faktu, że bohaterowie są przeuroczy. Gwarantuję, że kiedy spojrzycie na ilustracje do książki z waszych ust wydobędzie się wyrażające zachwyt „oooo”.

Przejdźmy jednak do treści. Barbara Wicher genialnie skomentowała rozgardiasz, który towarzyszy przygotowaniom do świąt. Króliczki pragną zrobić wszystko perfekcyjnie, ale mają bardzo mało czasu. W efekcie dopada ich pesymizm i odechciewa im się jakiegokolwiek świętowania. Z ust dziadka Stefka padają bardzo mądre słowa: „Może nie uda się przygotować świąt IDEALNYCH... Nadal jednak mogą to być wspaniałe, radosne, nasze wspólne NIEIDEALNE święta!”1 Czy spędzając godziny w kuchni, uganiając się za drogimi prezentami albo za symetryczną choinką stworzymy klimat świąt? Czy nie lepiej ugotować mniej potraw, a zamiast tego napisać z dzieckiem list do Mikołaja, albo zrobić ozdoby? Co z tego, że aniołki będą krzywe, skoro „wypełnimy” je wspomnieniami.

Książka „Pierwsza gwiazdka w Cichej Dolinie” składa się z 24 rozdziałów. Jest idealna do czytania w adwencie i wspólnego zastanowienia się, jakie te nasze, rodzinne święta powinny być. Życzę wam, żebyście wraz z króliczkami z bajki odnaleźli istotę Bożego Narodzenia i obchodzili je radośnie.

1 Barbara Wicher, „Pierwsza gwiazdka w Cichej Dolinie”, wyd. Świetlik, Białystok 2023, s. 103.

[Egzemplarz recenzencki]

11 komentarzy:

  1. Tę książkę koniecznie powinni przeczytać rodzice. 👍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś czytałam zwierzenia pewnego męża, że przed świętami wstępuje w jego żonę potwór. Rozśmieszyło mnie to, ale faktycznie w wielu rodzinach jest taki problem. Kobiety często są nie do zniesienia i chcą żeby wszystko było idealnie...

      Usuń
  2. Bardzo


    Bardzo wartościowa książka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi wartościowo i ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe podejście do świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jaka słodka - i te króliki

    OdpowiedzUsuń
  7. Widać, że mądra i pięknie wydana książka:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna książeczka na świąteczny czas:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładnie wydana książka, treść też zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za życzenia. Również Tobie życzę przede wszystkim zdrowych i rodzinnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger