"Dwuświat. Księga IV Odnowa" W. & W. Gregory

Nadchodzi Odnowa. Czy to oznacza lepszy czas dla Wszechziemi? Inco i Floris zaczęły się przenikać. Niechętnie, ale pewne decyzje już zapadły i zmiany są nieuniknione. Która władczyni okaże się silniejsza. Ambitna Absolutta, a może wierząca w swoją boskość Ae? Czy któryś z dwóch tak różnych porządków okaże się lepszy?

„Odnowa” jest finałowym tomem cyklu „Dwuświat”, który Wojciech Wolnicki wydał pod pseudonimem W. & W. Gregory. Cyklu, który darzę ogromną sympatią, ale zgadzam się z autorem, że to już czas. Czuć było, że to bohaterowie przejmują kontrolę, nad historią i bardzo chcą rozwijać swoje własne wątki. Należało to „uciąć”, co Wolnicki zrobił. Zatrzymał się „o krok” od wejścia w telenowelę fantasy.

Myślę, że „Odnowa” to dobra okazja do podsumowani a tego cyklu. Dwuświat, czyli dwie krainy leżące obok siebie. Floris i Inco są jak jing i jang, jak ogień i woda. Długo funkcjonowały obok, ale w końcu granica pękła i jedno zaczęło wpływać na drugie. Można mieć nadzieję, że inne podejście pomoże rozwiązać problemy danej społeczności, że znajdą „złoty środek”. Jednak są czynniki, które ciągle to blokują. Wymienię chociażby rolę głów państw, ale też innych „przy korycie”, albo uwarunkowania kulturowe. Oczywiste rozwiązania wcale nie są tak łatwe do wprowadzenia.

Finał cyklu jest zaskakujący, aczkolwiek nie jest czymś nowym w konwencji fantastyki. Dość pesymistycznie rozwijał podobny wątek Jacek Piekara w jednym ze swoich starszych opowiadań, które miałam okazje czytać w zbiorze „Witajcie w moim piekle”, ale – jestem pewna, że - przeglądając antologie science-fiction i fantasy na pewno znaleźlibyśmy inne wariacje na ten temat. Wolnicki daje i odbiera nadzieję, w zależności od tego, jak zinterpretujemy finał. Czy człowiek niszczy, czy tworzy? Jak ty to widzisz?

Długo odwlekałam przeczytanie tej książki. Miałam przekonanie, że jak to zrobię na zawsze pożegnam się z Inco i Floris. I wiece co? Pożgania też są dobre. „Odnowa” jest udanym zakończeniem historii Dwuświata, Cyklu, który w pierwszym tomie oczarował mnie kontrastami, a potem wracałam do poznanych bohaterów i patrzyłam, jak zmieniają się w toku przygody. Ta tetralogia jest zdecydowanie warta poznania.

[Prezent]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Asia Czytasia , Blogger