Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dawid Wysocki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dawid Wysocki. Pokaż wszystkie posty
"Co jedzą zwierzaki. Część trzecia" Dawid Wysocki

"Co jedzą zwierzaki. Część trzecia" Dawid Wysocki

O książeczce „Co jedzą zwierzaki” Dawida Wysockiego już miałam okazję pisać, a dziś chcę wam pokazać trzecią odsłonę tych wierszyków dla dzieci, które mój synek szczególnie polubił. Czy przy trzecim tomie może jeszcze wymyślić coś nowego? Zaskoczę was. Można. Dopiero podczas czytania tej książki wyszła pewna kwestia, na którą wcześniej nie zwróciłam uwagi.

Najpierw przypomnijmy sobie jednak formułę publikacji „Co jedzą zwierzaki”. Są to zbiory rymowanek o zwyczajach żywieniowych różnych zwierząt. Przy każdym wierszyku wyszczególniono nazwę bohatera, a także dodanego jego ilustrację. Z tomu trzeciego dowiemy się, co jedzą: bóbr europejski, ropucha szara, dżdżownica ziemna, dzięcioł trójpalczasty, kornik drukarz, królik europejski, padalec zwyczajny, komar brzęczący, sęp płowy, ślimak winniczek, niedźwiedź brunaty, pirania, błazenek plamisty, kapibara wielka.

Dawid Wysocki całkiem zgrabnie składa rymy, a takie wierszyki szczególnie mogą przypaść do gustu młodszym czytelnikom. Trochę ubolewam, że nie ma wydania kartonowego, bo mój synek miał ledwo dwa latka, kiedy je pokochał. Nie będę was dłużej trzymała w niepewności, bo to właśnie do warstwy wizualnej mamy z Juniorem małe „si”. Taka sytuacja. Czytam wierszyk o piranii. Jak wiemy jest to mięsożerna ryba, ale narysowana została na tle jakiejś wodnej rośliny. Junior myśli aż w końcu pada pytanie: „Ryba to am?”. Ja próbuję mu tłumaczyć, że ona woli mięcho, ale z dwulatkiem nie wygrasz. Po tym incydencie stwierdzam, że faktycznie można by podziałać jeszcze na zmysł wzroku, co ułatwiłoby zapamiętanie informacji z książki. Znajdziemy tu trafne rysunki np. dzięcioła wygrzebującego korniki, ale też „wtopy” jak ten z piranią.

„Co jedzą zwierzaki” to fajny cykl książek, dla każdego, kto szuka wierszyków o zwierzętach – spokojnie można dodać „edukacyjnych wierszyków”. Oceniając po reakcjach moich dzieci, raczej przypadła do gustu młodszej pociesze (lat 2) i właśnie razem z synkiem polecamy te publikacje.

[Egzemplarz recenzencki]

"Co jedzą zwierzaki. Część druga" Dawid Wysocki

"Co jedzą zwierzaki. Część druga" Dawid Wysocki

Dziś pogadamy o tym, co jedzą zwierzęta. Uważni czytelnicy bloga mogą mieć małe „deja vu”, bo niedawno poruszałam ten temat. A wracam do niego ponieważ nakładem wydawnictwa Literacik ukazało się więcej tomów z wierszykami Dawida Wysockiego o świecie zwierząt. Z drugiej części dowiemy się, jakie zwyczaje żywieniowe mają kameleon, bocian, szczupak, jeż, nosorożec, salamandra, pszczoła, osa, żyrafa, mucha, kos, lis.

Niekwestionowaną bohaterką tego tomu została salamandra. Junior nie mógł uwierzyć, że zjada ona ślimaki i to bez muszelki. Skomentowane zostało to zniesmaczonym: „O nieee! Bleee”. Inne zwierzęta też mogą nas zadziwić np. nosorożec czy bocian jedzą dość osobliwe rzeczy. Wszystkiego dowiemy się dzięki rymowankom napisanym przez Dawida Wysockiego. Czasami trafia mu się „kulawy rym”, ale przyznać muszę, że autor sprawnie „sklecił” swoje wiersze i sprytnie zawarł w nich odpowiedzi na pytanie: „Co jedzą zwierzaki?”.

Podoba mi się również przejrzysta kompozycja książki i stron. Ilustracja, nazwa i tekst – to trzy elementy, dzięki którym poznamy kolejne zwierzęta. Nie ma tu żadnych zbędnych bajerów i to jest ogromny plus. Dzięki temu książka ta sprawdzi się już u młodszych dzieci. Być może wydawnictwo pomyśli o edycji kartonowej, dzięki czemu będzie można dotrzeć już do czytelnika od pierwszego roku życia. Ja czytałam tę książkę z dwulatkiem i syn był zachwycony. Natomiast on już od dawna książek nie gryzie, co zdarza się jeszcze takim maluchom, i – że tak powiem – potrafi obsługiwać dorosłe książki.

„Co jedzą zwierzaki” to cykl sympatycznych książek z wierszykami o zwierzętach dla młodszych przedszkolaków. Rymowanki wpadają w ucho, a proste ilustracje oddają cechy charakterystyczne danego zwierzaka. Publikacje te to wyjątkowo przystępny sposób przedstawienia fauny dla małych czytelników.

[Egzemplarz recenzencki]

"Co jedzą zwierzaki" Dawid Wysocki

"Co jedzą zwierzaki" Dawid Wysocki

Przyznacie, że trochę kupujemy oczami. Krzykliwe rzeczy przyciągają naszą uwagę. Natomiast dziś chciałam pokazać wam dość niepozorną książkę. Nazywa się „Co jedzą zwierzaki” i nie chciałabym żeby „zaginęła w tłumie”, bo czytanie jej przyniosło nam dużo radości. Ba, Junior wręcz zamęczył mnie wracając raz za razem do tej publikacji.

Dawid Wysocki, autor książki, przy pomocy rymowanych wierszyków próbuje odpowiedzieć na pytanie z tytułu. Dowiemy się co jedzą między innymi kret, biedronka, foka, panda, wiewiórka, czy ptasznik. Bardzo fajna formuła, bo rymowanki maja to do siebie, że zostają w głowie. Jest ona atrakcyjna również dla młodszych dzieci. Mój dwuletni syn słuchał zafascynowany, ale i zdegustowany, jak można jeść robaki.

Na uwagę zasługuje również kompozycja strony. Prosta ilustracja, na której znajdziemy bohatera wierszyku, nazwa plus tekst – tylko i aż tyle. Książka urzeka prostotą, która pozawala zwrócić uwagę, na to co najważniejsze, czyli na zwierzę. Przyznam, że okazała się pomocna w naszych logopedycznych zmaganiach, bo przed przeczytaniem rymowanki wskazywałam każde zwierzę, wyraźnie je nazywałam i zachęcałam Juniora do powtarzania.

Bardzo się cieszę, że ta książka trafiła w nasze łapki. Spędziliśmy z nią bardzo miłe popołudnie czytając na balkonie, a Junior zrobił jej mimowolną reklamę głośno komentując zwyczaje żywieniowe jej bohaterów. Mam nadzieję, że rozbudził zainteresowanie zoologią u sąsiadów.

[Egzemplarz recenzencki]

Copyright © Asia Czytasia , Blogger