Pomysł na kalendarz adwentowy DIY / 2020

Nasz zeszłoroczny kalendarz adwentowy to były 24 naklejki (pomysł znajdziecie TUTAJ). Miałam w planach pokazać go wam jak już zostanie wyklejony, ale M. nie podłapała zabawy. Naklejki przyklejała chętnie, ale równie fajne było ich odklejanie. W efekcie, zamiast planowanej dekoracji, wyszła nam zdemolowana deska. Liczę na to, że w tym roku zabawa będzie równie dobra, ale tym uda nam się wyczarować coś ładnego. Oto co wymyśliłam.



Przyznam się, że inspiracji na tegoroczny kalendarz adwentowy szukałam długo. Córka (3 lata) jest już na tyle duża, że może zrozumieć o co chodzi, ale tyle mała, że może wpaść w w szał, kiedy okaże się, że całego kalendarza nie można rozpakować jednego dnia. Pomysł musiał być prosty, ale kreatywny.


Postawiłam na pieczątki.

Po pierwsze, tego jeszcze u nas nie było, znaczy próbowałyśmy robić kiedyś pieczątki z ziemniaka, ale zabawa przerodziła się w malowanie ziemniakami. Mamy więc nową, dla M. aktywność i liczę, że przypadnie jej do gustu.

Po drugie, nawet jeżeli nie skończy się na jednej pieczątce dziennie kalendarz adwentowy nie musi zostać ukończony przed czasem. Dziecko może wziąć sobie czyste kartki i stemplować do woli, no raczej ile wystarczy tuszu.


Co zawiera nasz kalendarz adwentowy?

Na Allegro znalazłam słoiczek z 24 stemplami ze świątecznymi motywami. W zestawie miały być dwa tusze, złoty i srebrny. My dostaliśmy tylko jeden, ale nie zamierzam się o to kłócić. Gdyby nam zabrakło poszukam czegoś w markecie, albo będziemy wspomagać się pisakami. Cena takiego słoiczka: ok. 16 zł/ z dostawą.




Pieczątki trzeba gdzieś przybijać. Skoro Boże Narodzenie to uznałam, że będziemy ozdabiać choinkę. Początkowo chciałam wydrukować jakiś bardziej fikuśny szablon do kolorowania, ale ostatecznie postawiłam na prostotę i wycięłam trójkąt. Do nie kombinowania przekonała mnie Pani Kredka, która na swojej stronie prezentuje bardzo łatwy do wykonania kalendarz adwentowy z wykorzystaniem plasteliny. Polecam sprawdzić KLIK. Bardzo fajne ćwiczenie dla małych rączek. Gdybym wcześniej nie kupiła pieczątek pewnie rozważyłabym zabawę z plasteliną.

Życie nam dobrej zabawy. Mam nadzieję, że w tym roku uskoczymy kalendarz adwentowy i niebawem zaprezentuję wam pięknie ozdobioną choinkę.

Czy wasze kalendarze adwentowe czekają już na pierwszy dzień grudnia?

23 komentarze:

  1. Świetna rzecz ! Też miałem Joasiu kiedyś podobny. Pozdrawiam po zakupach i w czasie piątkowych porządków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Córka na pewno będzie miała dużo radości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie samodzielne wykonane kalendarze są świetne. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Great idea for doing with kids

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysł na taki kalendarz. Podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny i oryginalny pomysł :) Ja już się nie mogę doczekać, kiedy zacznę otwierać swój kalendarz ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może powinnam sobie sprawić kalendarz adwentowy.... nigdy jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki fajny pomysł z tymi pieczątkami! Bardzo kreatywnie i oryginalnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy pomysł, który można zrobić samemu. Dla dzieci ekstra zabawa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Inspiracji nigdy za wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny pomysł. Dla dzieci musi to być frajda ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj taki kalendarz nieważne w jakiej postaci uczy cierpliwości :) a to ważna lekcja wiec warto prowadzić z maluchami. Fajne te pieczątki, pomysłowo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawy pomysł, kiedyś szyłam kalendarz adwentowy - długo był używany :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam takie kreatywne rozwiązania :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Widziałam podobny, ale z przyklejaniem pomponików. Mam nadzieję, że uda się wytrwać w tym postanowieniu :D Bardzo ciekawy pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy pomysł😉 ja nie mam dzieci, a sama dla siebie nie widzę potrzeby tworzenia takich kalendarzy więc kompletnie się nie interesuje takimi tematami😉

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajny pomysł. Życzę owocnego uzupełniania kalendarza. Co prawda sama teraz nie planuję robienia ani kupowania kalendarza adwentowego, lecz w dzieciństwie bardzo lubiłam takie rzeczy w wersjach czekoladkowych. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny pomysł na kalendarz adwentowy! Musimy też taki zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja ten zestaw pieczątek kupiłam w Action za parę złotych. Co do kalendarza to podoba mi się Twój pomysł :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Asia Czytasia , Blogger