"Dobre bajki dla przedszkolaków. Idziemy na spacer!" Małgorzata Korbiel
Przedszkolaki zasługują na dobre bajki. Na bajki pełne ciepła i wsparcia. Bo niewątpliwie moment pójścia do przedszkola jest wielkim wydarzeniem. Dziecko nagle musi czekać, dzielić się i w oógle dostosować się do przedszkolnej dyscypliny. Jak sobie radzić w przedszkolnej grupie? Małgorzata Korbiel w książce „Dobre bajki dla przedszkolaków Idziemy na spacer” przytacza kilka historii, które mogą być pomocne.
Pierwszy z problemów to, kiedy dwójka dzieci chce bawić się tą samą zabawką. Jak poprosić? Czy można wymusić podzielenie się? Kolejna kwestia to rywalizacja. Czy zawsze ma sens? Następnie żart. Czym różni się ten śmieszny od nieśmiesznego? Czy można żartować z kogoś? W bajce „Teraz moja kolej” dzieci poznają sposoby na cierpliwe czekanie i dowiedzą się dlaczego czasami warto poczekać. W następnej mowa o sekretach i o tym, że warto przyznać się, kiedy zrobiło się coś źle. A w „Jestem najważniejszy” pani przedszkolanka podkreśla walor współpracy.
Jak wskazuje tytuł książki wszystko dzieje się poza salą przedszkolną, na spacerze. Korbiel sprytnie umieściła w swoich bajkach pory roku i zmiany jakie zachodzą w przyrodzie np. dzieci zbierają jesienne liście, albo dokarmiają ptaki. Jednak najważniejsze są relacje z rówieśnikami i podejście pani wychowawczyni. Autorka prezentuje różne sytuacje, które mogą być trudne dla dziecka, które nagle musi funkcjonować w grupie. W „Dobrych bajkach...” można obserwować, jak rozwiązać tę problemy bez krzyku i furii. Jest to genialny sposób na modelowanie zachowania dziecka ku pewności siebie, asertywności, ale też empatii. Korbiel pokazuje, jak załatwić sprawę grzecznie i stanowczo, a pani Agnieszka – wychowawczyni z bajek – jest swego rodzaju moderatorem. Wspiera swoich przedszkolaków, mediuje i tłumaczy im, dlaczego warto właśnie tak postępować.
Po reakcji moje synka na „Dobre bajki dla przedszkolaków...” widzę, jak ważne jest, aby prezentować dzieciom bliską im problematykę. I właśnie tym jest grupa przedszkolna , w której spędzają kilka godzin w ciągu dnia. Junior zakochał się w bajkach Małgorzaty Korbiel. Mam wrażenie, że kiedy je czytamy analizuje każde słowo. Mam nadzieję, że pomogą mu one poradzić sobie w konfliktowych sytuacjach, w jakich będzie uczestniczyć i załatwić je bez niepotrzebnego stresu.
[Egzemplarz recenzencki]
Gracias por la reseña.
OdpowiedzUsuńOh very cute book
OdpowiedzUsuńWartościowa książeczka.
OdpowiedzUsuńPouczająca opowieść :)
OdpowiedzUsuń