"Wyprawa na koniec tęczy" Mila Berg
W Lesie Życzeń panuje susza. Na horyzoncie widać burzowe chmury, ale nie zbliżają się do Lasu. Zresztą wyglądają bardzo złowrogo. Podobnie jak tęcza, zawsze obecna na skraju Lasu. Z każdym dniem jest coraz ciemniejsza. Mieszkańcy czuja, że tam znajduje się źródło problemu, jednak boją się zapuścić na drugą stronę tak niespokojniej tęczy. Jednorożka Finya i jej przyjaciele zbierają w sobie resztki odwagi i wyruszają na drugą stronę tęczy. Czy uda im się znaleźć przyczynę suszy i sprowadzić deszcz do Lasu Życzeń? Mila Berg opisała wszystko w tomie „Mała Jednorożna z Lasu Życzeń. Wyprawa na koniec tęczy”.
Finya nie jest typem heroski. To taka bohaterka, której często coś nie wychodzi, a czasami duże, zdolne jednorożce się z niej śmieją. Jednak Finya nadrabia odwagą i chęcią do działania, a także niesienia pomocy. A w tym tomie to właśnie pomoc była najbardziej potrzeba. Przepracowanie, nadmiar obowiązków dał o sobie znać i nie wszystkie sprawy zostały dopilnowane.
Do tego Mila Berg sprytnie przemyciła ekotreści. Mieszkańcy Lasu Życzeń dostają nauczkę, że z przyrody nie można tylko brać, a jak już się bierze to trzeba robić to z umiarem, bo można naruszyć ekosystem, a odzyskanie równowagi jest pracochłonne.
W książkach o Finyi Mila Berg konsekwentnie pokazuje, że nie trzeba mieć supermocy, aby zostać bohaterem. A właściwie najlepszą supermocą jest twoja chęć do działania. Widać to bardzo wyraźnie również w „Wyprawie na koniec tęczy”, ale na tym się nie kończy morał tej ksiażki. Las Życzeń był na skaju katastrofy ekologicznej, jednak jego mieszkańcy dostali nauczkę i się opamiętali. Przekonali się, że należy dbać o swój kawałek świata.
[Egzemplarz recenzencki]
Wspaniale, że książeczka uczy dzieci cennych wartości.
OdpowiedzUsuńPiękna oprawa graficzna, a i fabuła oraz przekazywane treści zdają się być bardzo wartościowe
OdpowiedzUsuń