"Kroniki Archeo. Klątwa Złotego Smoka" Agnieszka Stelmaszyk
Dom aukcyjny w Londynie. Tu dochodzi do brawurowej kradzieży. Przez okna wpadają ninja i kradną obrazy wystawione na licytację. Co ciekawe wcale nie są to najbardziej wartościowe dzieła z przygotowanych do sprzedaży. Co tak wyjątkowego w nich było? Co jeszcze bardziej podejrzane, w następnych dniach zostają skradzione kolejne japońskie obrazy. Młodzi Gardnerowie, pomimo zakazów rodziców, nie mogą oprzeć się pokusie przyjrzenia się tej sprawie. Do tego pojawia się tajemniczy człowiek, który interesuje się astrolabium zakupionym przez ich dziadka. Ślady prowadzą Gardnerów, a także ich przyjaciół z Polski, do kraju kwitnącej wiśni. Dzieci nawet nie przypuszczają, jak poważne niebezpieczeństwo czyha tam na nich.
Japońska przygoda Gardnerów i Ostrowskich została zatytułowana „Kroniki Archeo. Klątwa Złotego Smoka”. Agnieszka Stelmaszyk w pomysłowy sposób prezentuje nam tamtą kulturę i historię. Nawiązując do rozbudzającej wyobraźnię legendy kreuje sprawę kryminalną, a na jej tle czytelnicy dowiedzą się co nieco o samurajach, roninach, buddyjskich klasztorach, ceremonii picia herbaty czy japońskich domach. Moim zdaniem temat jest bardzo wdzięczy, bo japońska kultura jest tak inna od europejskiej. Dla młodego czytelnika to wszystko będzie nowe i – wierzę, że również – ekscytujące. Szczególnie, że autorka nie szczędzi akcji. Spójrzmy chociażby na scenę otwierającą tę opowieść. Czy ninja wskakujący przez okno, nie rozpalają wyobraźni?
„Kroniki Archeo” to generalnie bardzo ciekawy cykl powieści przygodowych dla dzieci nawiązujących do historii, a „Klątwa Złotego Smoka” to szczególnie godny uwagi tom. Zaskoczył on dzieci niezwykłą japońską kulturą, a niebezpieczne okoliczności opisanych wydarzeń, w których nie wiadomo, komu można zaufać, jak i niezwykli bohaterowie, sprawiły, że książka ta okazała się wyjątkowo wciągająca.
[Egzemplarz recenzencki]



Έξοχο!
OdpowiedzUsuń